W związku ze wzrostem elektromobilności, stacje ładowania pojazdów elektrycznych na stałe wpisały się w otaczającą nas infrastrukturę. Warto więc wiedzieć, jakim prądem ładowane są nasze e-samochody. Dzisiaj dokładnie omawiamy ten temat. Zapraszamy do lektury!
Ładowarka pojazdów elektrycznych AC
Znaczna większość samochodów elektrycznych poruszających się po naszych drogach ma złącze ładowania AC, czyli prądem zmiennym. Rozwiązanie to umożliwia ładowanie e-samochodów w najróżniejszych miejscach, również z własnego domowego gniazdka. Należy jednak zaznaczyć, że stacje ładowania pojazdów wykorzystujące prąd zmienny ładują pojazdy wolniej, niż te, które wykorzystują prąd stały.
Warto również wspomnieć o tym, jakie napięcie wykorzystuje ładowarka do samochodów elektrycznych AC. Otóż jest to napięcie jednofazowe, 230 V, czyli te, które występuje w domowych gniazdkach lub 400 V, trójfazowe. Maksymalne natężenie prądu w obu przypadkach wynosi 16 A.
Stacje szybkiego ładowania DC
Nie ulega wątpliwości, że zastosowanie złącz DC, czyli prądu stałego znacznie skróciło czas niezbędny do naładowania akumulatora elektrycznego samochodu. Stacje ładowania aut elektrycznych DC charakteryzują się znacznie większą mocą niż AC. A jak działa ładowarka do samochodów elektrycznych DC? Otóż wykorzystuje ona prąd zmienny i przemienia go na prąd stały. Działa ona na napięciu około 400-800 V oraz natężeniu 300-500 A. Warto również podkreślić, że ładowarki pojazdów elektrycznych DC najczęściej mają konkretne złącza do samochodów, jak w poniższym przykładzie:
- CHAdeMO, czyli najpopularniejszy standard ładowania w Europie i Azji. Aktualnie umożliwia on ładowanie samochodów elektrycznych mocą do 400 kW, jednak planuje się jej zwiększenie nawet do 900 kW,
- CCS (Combined Charging System), jest to standard ładowania zarówno prądem stałym, jak i zmiennym. Przez wielu uznawany jest on za nowocześniejszy od CHAdeMO i są plany, by w przyszłości całkowicie go zmienił.
Bezprzewodowe ładowanie samochodów elektrycznych
Ciekawostką jest również fakt, iż jedna z amerykańskich firm pracuje nad możliwością bezprzewodowego ładowania samochodów elektrycznych. Jak miałoby się to odbywać? Ładowanie e-auta miałoby miejsce z wykorzystaniem specjalnych mat. Pomysł jest niezwykle prosty i interesujący. Otóż samochód musiałby najechać na taką specjalną matę, tak, by znalazła się ona pod jego maską. Urządzenie to oferowałoby moc 3,2 kW i potrafiłoby naładować samochód elektryczny w około 3,5-4 godzin. Dodatkowo, jeśli dom posiada instalację fotowoltaiczną, wówczas ładowarka pobierałaby energię jedynie ze słońca.
Nie da się ukryć, że samochodów elektrycznych z każdym rokiem będzie na naszych drogach przybywać. Mamy więc nadzieję, że dzisiejszym artykułem udało się przybliżyć kwestie związane z ładowaniem tych pojazdów i tego, jakim prądem się je ładuje.